LOOKBOOK #205: Z CZYM NOSIĆ GOLF JESIENIĄ?

GOLF POZA POZYTYWNYMI ASPEKTAMI STYLIZACYJNYMI MA JESZCZE JEDEN PLUS.

Idealnie sprawdza się w sytuacjach kiedy trochę nam się przytyło i nasz pierwszy podbródek zaczyna mieć brata bliźniaka. 

Piszę serio! Zresztą zobaczcie! 😉

Wracając do stylizacji: bazą dzisiejszej stylizacji jest ciemnozielona kurtka, która krojem nawiązuje do popularnej M65. Dodatkową bazą jest także torba, którą kupiłem w swoim ulubionym “Lumpie” za 18 zł. 

Niestety, nie jest skórzana, jednak patrząc na jej krój i cenę – w ogóle mi to nie przeszkadza. 

Pozostałe składowe stylizacji to brązowe spodnie, tym razem bez kantów, buty na wyższej podeszwie oraz szalik w azteckie wzory. Kupiony lata temu na jakiejś wyprzedaży. 

Jak na gadżeciarza przystało, uzupełnieniem stylizacji jest smart – watch na metalowej bransolecie. 

Pisałem Wam już o tym, że połączenie klasycznego wyglądu zegarka z możliwościami technologicznymi, jakie dają smart – watch’e jest idealnym rozwiązaniem.

Najczęściej wykorzystywanymi przeze mnie funkcjami zegarka jest kalendarz, który przypomina mi o spotkaniach, personalizacja tarczy zegarka, no i aplikacja do mierzenia mojej aktywności fizycznej, o braku której świadczą moje podbródki! 😉

KURTKA / GOLF / SPODNIE / BUTY / SZALIK / TORBA (VINTAGE) / ZEGAREK