Twoja Twarz Brzmi Znajomo #3: RYSZARD RYNKOWSKI – DZIEWCZYNY LUBIĄ BRĄZ

“Nie rozumiem, czemu robi się tak przyjemnie przy tej piosence, czemu tak buja”.

Powyższy cytat to wcale nie opinia krytyka muzycznego, ale fana przeboju Rynkowskiego, którą Jacek Cygan usłyszał w czasie jego z festiwali w Opolu.

Trzeci odcinek programu Twoja Twarz Brzmi Znajomo to próba zmierzenia się z przebojem Rynkowskiego z 2000 roku.

W lecie roku 2000 od Świnoujścia po Hel cała Polska śpiewała przebój lata – “Dziewczyny lubią brąz”. Piosenkę wykonywał dobrze znany publiczności wokalista Ryszard Rynkowski. Na scenie występował od 1972 roku, ale letnia piosenka była jego pierwszym i wciąż pozostaje jednym oficjalnym singlem.

Ryszard Rynkowski zadebiutował podczas V Festiwalu Kultury Studenckiej w Olsztynie. Potem współpracował m.in. z Operetką Warszawską i Teatrem na Targówku. Od 1979 roku był członkiem męskiej, popowej formacji Vox, do której należeli także Witold Paszt, Andrzej Kozioł i Jerzy Słota. Ich największym przebojem był “Bananowy song”, do którego melodię czekając na autobus wymyślił Ryszard Rynkowski. W 1980 roku w Sopocie piosenka otrzymała Nagrodę Publiczności, a dziś należy do często coverowanych polskich klasyków.

W 1987 roku Ryszard Rynkowski opuścił Vox by skupić się na solowej karierze, a jego miejsce w zespole zajął Dariusz Tokarzewski. W 1991 roku wokalista wydał swój pierwszy solowy album “Szczęśliwej drogi już czas”, na której znalazł się przebój o tym samym tytule. Cztery lata później na trzeciej płycie artysty wszyscy bawili się do przeboju – “Jedzie pociąg z daleka”.

W nowym tysiącleciu rządziły jednak “Dziewczyny lubią brąz”. Piosenka była przebojem lata roku 2000 i rozbrzmiewała w każdym polskim kurorcie.

A co ciekawe, pierwotnie jej wpadający w ucho tekst wcale nie podobał się Ryszardowi Rynkowskiemu. Autorem słów do piosenki jest twórca niezliczonej liczby rodzimych przebojów Jacek Cygan. W jednym z programów radiowych wspomniał, że gdy początkowo otrzymał od Ryszard Rynkowskiego demo z muzyką na płytę wraz z resztą ekipy pracującej nad krążkiem każdemu z utworów nadawał krótką charakteryzującą go nazwę. “Dziewczyny…” dostały nazwę “Kravitz”, od Lenny’ego Kravitza, bo były najostrzejszą kompozycją na płycie. Do niej Jacek Cygan napisał lekki tekst o zamiłowaniu kobiet do opalania, z dziś powszechnie znanym tekstem i zabarwieniu nieco erotycznym.

Słowa piosenki na pierwszy rzut oka nie spodobały się wokaliście, który przekonał się do nich dopiero po odsłuchaniu nagrania z dograną ścieżką instrumentów dętych. I bardzo dobrze, bo tekst spodobał się publiczności i innym artystom. Ewa Bem powiedziała Jackowi Cyganowi, że sama chciałaby kiedyś wykonywać piosenkę z takim tekstem. Utwór stał się wielkim przebojem, do dziś rozbrzmiewa latem w nadmorskich miejscowościach i jest obowiązkowym punktem podczas koncertów Ryszarda Rynkowskiego.

fot.: Maciej Zawada

tekst: Agata Piasecka